W środę dla urozmaicenia sobie feryjnych chwil udaliśmy się pełną ekpią na kulig parafialny. Była to impreza rodzinna, w której uczestniczyły nie tylko dzieci, ale również rodzice. Najpierw zająwszy miejsca na saniach, udaliśmy się w bajeczną podróż po zaśnieżonych, bezkreskich traktach wsi Drahle. Zmęczeni wyczerpującą przejażdżką rozpaliliśmy ognisko by móc się przy nim rozgrzać, oraz wrzucić coś na ruszt. W międzyczasie jeździliśmy konno, strzelaliśmy z łuku urządziliśmy wojnę na śnieżki, tańczyliśmy, a całość rekreacji umilał nam śpiew ks. Proboszcza w duecie z jedną z naszych parafianek- Julki :). Było to nasze wspólne dzieło, więc przyszedł czas na podziękowania. Dziękujemy Panu Cukermanowi z Drahli, który zgodził się przyjąć naszą grupę na swoich włościach i zorganizował wszystko od A do Z. Panu Komendantowi Placówki Straży Granicznej w Kuźnicy Zbigniewowi Awdziejowi, dzięki któremu mogliśmy strzelać z łuku, oraz wszystkim parafianom, którzy umilili ten piękny czas swoimi wypiekami, czy też innymi słodkościami. Naprawdę potrzeba niewiele, by na twarzy dziecka pojawił się uśmiech. Nie zapominajmy o tym :)